Mają biegać czy nie?
W szkołach czy na wielu zawodach np. podczas Biegu Siedleckiego Jacka lub w cyklu Szybko Po Woli organizowane są zawody dla najmłodszych. Najmłodsze startujące dzieci są w wieku około 5 lat. Kategorie wyznacza wiek zawodników i rzadko dzieli się ich również ze względu na płeć. Długość takich zawodów w wymienionych wyżej przypadkach to około 200 - 800 metrów (w zależności od wieku dziecka).
Jeśli czytasz ten artykuł i jesteś biegaczem odpowiedz sobie na jedno bardzo proste pytanie - ZMĘCZYSZ SIĘ BARDZIEJ IDĄC W TRUPA 800 METRÓW CZY BIEGNĄC MOCNY BIEG NP. NA 5 KM? Jeśli jesteś nawet rekreacyjnym biegaczem odpowiedź jest na 99% jedna. Wolisz przebiec 5 kilometrów niż zrobić mocny bieg na 800 metrów.
Człowiek lepiej znosi wysiłek o charakterze tlenowym niż beztlenowym czy co najgorsze mieszanym jaki ma miejsce w biegu na 400 - 800 metrów. Afrykańscy myśliwi nie dogonią antylopy, ale będą tak długo za nią biegać, aż ta padnie ze zmęczenia. Odpowiedź na pytanie czy dzieci powinny biegać brzmi. TAK! Ale jak zwykle jest pewne ale - powinny biegać zgodnie z możliwościami!
Energia na bieg
Podczas krótkiego i intensywnego wysiłku w organizmie najprościej mówiąc brakuje tlenu. Mocny wysiłek powoduje, że organizm zużywa więcej tlenu niż może pozyskać w procesie oddychania. Wykorzystujemy wtedy tlen zmagazynowany w organizmie i powstaje tzw. deficyt tlenowy ponieważ nie możemy zrekompensować ilości wykorzystywanego tlenu ilością pobieranego przez oddychanie. Krótkie wysiłki mogą być wykonywanie dzięki procesom beztlenowego uzyskiwania energii. Taki wysiłek prowadzi do tzw. odcięcia. Zawodnik nie może kontynuować wysiłku z taką intensywnością i dosłownie odcina mu prąd. W biegach 400 - 800 metrowych poza procesami beztlenowymi zachodzą procesy tlenowe. Jesteśmy tu w strefie tzw. mieszanej. Niby czerpiemy energię z tlenu, ale tego tlenu nam brakuje i jest to bardzo niekomfortowy bieg. 800 metrów nie bez powodu jest uważane za jeden z najbardziej wymagających fizycznie biegów lekkoatletycznych.
Wracając do dzieci. Co się dzieje podczas takiego krótkiego, bardzo intensywnego biegu? Dzieci czują odcięcie, nogi i płuca palą, nie można złapać oddechu, dochodzi się do momentu odcięcia. Z punktu energetycznego takie wysiłki są niewskazane. Z punktu motywacji dziecko ma dosyć gdy pobiegnie na maksa taki odcinek.
Co jest potrzebne do biegów krótkich i średnich?
W biegach krótkich niezbędna jest siła i wytrzymałość szybkościowa. Te zdanie usłyszane przez osoby orientujące się w temacie rozwoju fizycznym dzieci powinno zakończyć temat. Dla pozostałych krótkie wyjaśnienie.
Siłę biegową i wytrzymałość szybkościową (a szybkość jest pochodną siły) kształtujemy przez interwały, rytmy czy podbiegi. Są to treningi bardzo obciążające, niewskazane dla dzieci ze względu na ich słabszy, niż u dorosłych, bierny i czynny aparat ruchu. Poddając dziecko treningowi siłowemu hamujemy wzrost kośćca, stwarzamy niebezpieczeństwo zerwania mięśni oraz możemy spowodować pojawienie się wad postawy.
Nawet jeśli nie będziemy biegać z młodym biegaczem pod górę, ale zadamy mu krótkie szybkie biegi wtedy również będzie kształtował siłę, a na jego rozwijający się dopiero szkielet oddziaływać będą zbyt wielkie siły
Szybko to na ogół pokracznie
Tak, tak. Pani A, czy pan B w Dzień Dobry TVN czy w miesięczniku Naj zapewniają, że bieganie to najprostsza forma ruchu, każdy to umie i wystarczy przesuwać nogi. A ja wam powiem, że wystarczy odezwać się do trenera, spotkać z nim i zrozumiecie, że wcale tak prosto nie jest.
Szybkie biegi nawet u dorosłych powodują, że tracimy odpowiednią technikę. Wśród dzieci w wieku 5-7 lat występuje gorsza koncentracja, nadruchliwość. Jeśli do tego mają zasuwać na maksa to jest duże prawdopodobieństwo, że krzywo postawią nogę, przewrócą się czy wpadną na innego zawodnika. Mimo występującego w tym wieku tzw. pierwszego złotego okresu motoryczności i związanego z nim wyczucia rytmu, biegi na tzw. maksa mogą skończyć się bardzo źle. Dodatkowo wśród najmłodszych kości oraz więzadła są dużo bardziej plastyczne. Zakres ruchu w stawach jest większy, co może mieć zgubne konsekwencje podczas złego postawienia nogi, a o taką sytuację nietrudno podczas szybkiego biegania.
Dlaczego biegi średnie i długie
Dla ścisłości - biegi średnie to także 800 metrów, ale tu raczej mówię o 1 000 - 1 500 metrów. Biegi długie to wszystko powyżej 5 000 metrów. Dla dzieci w wieku 13 lat możliwe są bezpieczne zawody na 5 - 10 km. Wśród dzieci występuje lepszy niż u dorosłych stosunek VO2max na kilogram masy ciała. VO2max jest to wskaźnik mówiący o możliwościach naszego organizmu do maksymalnego poboru tlenu. Wysoki stosunek poboru do masy ciała daje duże możliwości podczas wysiłków o charakterze tlenowych. A co dla najmłodszych? Wystarczy spojrzeć na podwórka. Dzieci potrafią biegać godzinami. W przypadku 5-7 latków, lepszym wyjściem niż zajeżdżanie organizmu 100-300 metrowymi wyścigami będzie kilometr. Dobrze rozwinięty i poprowadzony treningowo 9-10 latek nie będzie miał problemów z biegami na 3 000 metrów.
Badania
Polskie dzieci są zobligowane do przechodzenia bilansów zdrowia. Takie badania wykryją podstawowe choroby czy wady, jednak należy pamiętać, że przed podjęciem bardziej zaawansowanych form ruchu warto zlecić badania serca! Wśród dzieci zaczynających wzmożoną aktywność fizyczną wykrywa się relatywnie dużo wad układu krążenia.
Jak nauczać?
Celowo używam tu zwrotu nauka. W przypadku dzieci 5 - 11 letnich nie może być mowy o treningu. Bieganie ma być zabawą, nienastawioną na konkretne wyniki. Nie zaordynujemy im treningu interwałowego, rytmów, biegów progowych. Warto wykorzystać trening ogólnorozwojowy, zabawy w berka, wyścigi rzędów, biegi w pierwszym zakresie.
Tak jak w przypadku dorosłych, nie powiemy dziecku idź i zrób 3 kilometry. Powinniśmy zacząć od spokojnych treningów łączących ze sobą trucht i marsz. Warto jednak zauważyć, że 8-latek wychodzący regularnie na podwórko i bawiący się z rówieśnikami lepiej poradzi sobie z biegiem niż dorosły, który ostatnie lata spędził za biurkiem, kierownicą auta i w pubach.
Najtrudniej będzie wyjaśnić dzieciom, że mają biegać w spokojnym tempie. Rywalizacja, nadpobudliwość, brak skupienia. To wszystko może prowadzić do tego, że dzieci będą biegały za szybko co do niczego dobrego nie doprowadzi.
Pomysłem może być zabawa polegająca na bieganiu konkretnych odcinków w dokładnie wyznaczonym tempie. Raz na miesiąc/dwa miesiące robimy test biegowy. Na podstawie uzyskanych czasów wyznaczamy tempo z jakim dzieci mają biegać swój pierwszy zakres, czyli bieg spokojny. Podczas zabaw podajemy każdemu dziecku dystans i czas w jakim ma go przebiec. Wygrywa nie ten, który przebiegnie najszybciej tylko ten, który będzie najbliżej wyznaczonego czasu. Dzięki temu będziemy po pierwsze hamować zapędy dzieci do zbyt szybkiego biegania, a po drugie nauczymy ich wyczucia tempa biegu.
Poza samym tempem i metodą zabawową warto zwrócić uwagę na technikę biegu. Najlepsze rezultaty w pracy nad techniką osiągniemy z dziewczynkami w wieku 10-12 lat i z chłopcami 11-13 letnimi, jednak już w początkowej fazie możemy wprowadzać zajęcia techniczne.
Predyspozycje + selekcja = sukces
Bez badań wydolnościowych mamy ograniczone pole badania predyspozycji do biegania wśród dzieci. Teoretycznie biegacz średnio i długodystansowy powinien być średniego wzrostu i mieć dobry stosunek długości nóg do wysokości ciała. Natomiast sprinter dysponować mocniejszą budową ciała i być wyższy. Jednak biorąc pod uwagę dzieci przed okresem dojrzewania ciężko określić bez odpowiednich badań czy dziecko będzie wysokie czy niskie oraz jak zmieni się typ budowy. Podpowiedzią może być tu wzrost i sylwetka rodziców, jednak nie ma tu 100% przełożenia.
W selekcji przydadzą nam się testy na danym dystansie jak i skoki z miejsca w dal czy skoki dosiężne. Dalekie lub wysokie skoki świadczą o dużej mocy nóg i całego ciała, a to w przyszłości może okazać się podwaliną do sukcesu w sprintach. Warto pamiętać też o codziennej obserwacji. Jeśli dziecko potrafi bawić się godzinami na podwórku bez oznak zmęczenia to może wskazywać na predyspozycje wytrzymałościowe
Trening biegowy wymaga przede wszystkim dyscypliny, uporu i pewnego rodzaju introwertyzmu. Warto zwrócić uwagę na takie dzieci, ponieważ mogą wyrosnąć na świetnych biegaczy.